
NA ZDJĘCIACH
Właśnie z tymi stwierdzeniami spotykam się chyba najczęściej.
To naturalne, że robiąc coś po raz pierwszy czujemy się niepewnie. Osoby na moich fotografiach miały takie same obawy, jak Wy.
Właśnie dlatego oddajesz się w ręce profesjonalisty ;)
Dacie wiarę, że żadna z osób na moich zdjęciach nie jest zawodowym modelem i często są to osoby, które przed obiektywem stają po raz pierwszy? Ale czy to oznacza to, że osoba umawiająca się na sesję pierwszy raz w życiu nie wyjdzie na zdjęciach niczym profesjonalny model? Oczywiście, że nie! I to zadanie fotografa, by wyciągnąć z Was to, co najlepsze. Staram się fotografować "zwyczajnych ludzi" w niezwykły sposób. Nie musicie być specjalistami od pozowania, bo to właśnie niepozowane kadry są najpiękniejsze i najbardziej autentyczne!
Potraktujcie sesję jako czas na wspólną zabawę, przytulanie, czułe słówka, a ja zatrzymam dla Was te momenty na zdjęciach.
Nie ma niefotogenicznych ludzi, są tylko ludzie źle sfotografowani ;)

Wykonałam wiele sesji i przyznaję, że nie zawsze było łatwo, nie zawsze wszystko szło zgodnie z planem. Ale jednocześnie jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się, by po sesji rodzice nie byli w stanie wybrać ujęć, które by pokochali i po prostu musieli mieć w swoim rodzinnym albumie ;)
Pamiętajcie, że często najlepszy plan na sesję z maluchami to brak planu. Pozwólcie pociechom na zabawę i przytulasy, na bieganie, na bycie sobą. To przyniesie nam najpiękniejsze efekty i najszczersze uśmiechy.
Bywa, że maluch na początku sesji np. chowa się za rodzicem albo się rozpłacze, bo nie czuje się pewnie przy nowej osobie - to naturalne. Dajemy mu wtedy czas na oswojenie się z nową sytuacją, emocjami i absolutnie nie krzyczymy/nie straszymy/nie szantażujemy/nie namawiamy do uśmiechania się na siłę. To może przynieść odwrotne efekty. Gdy dziecko poczuje się bezpiecznie, będzie chętniej uczestniczyło w sesji, która przecież ma być przyjemnym spędzeniem czasu i wspólną zabawą.
Często nawet sekundowy uśmiech zza spódnicy mamy pozwala wykonać piękne zdjęcia najmłodszych ;)

Wybierzcie rzeczy, w których czujecie się swobodnie i komfortowo.
i nie będzie odciągała uwagi od Was. Warto postawić na ponadczasowe i proste kroje
oraz stonowane barwy (biel, ecru, pastele, beże, brązy).
UNIKAMY natomiast neonowych kolorów, koszulek z dużym logo czy postaciami z bajek oraz krzykliwymi wzorami.
Do wiosennych i letnich stylizacji idealnie sprawdzą się jasne kolory. Jesienią i zimą możecie postawić na nieco bardziej wyraziste barwy. Ważne by Wasze stylizacje nie tylko były dopasowane do pory roku, miejsca i pogody, ale również były ze sobą spójne.
Dlatego dobrze jest wykorzystać maksymalnie 3 kolory,
jeśli w sesji będzie uczestniczyć kilka osób.

Wiele zależy od pory roku i rodzaju sesji.
W okresie wiosenno-letnim chętnych na sesje jest najwięcej.
Dlatego jeśli zależy Wam np. na sesji w kwitnącym sadzie lub na łące pełnej maków, to warto pomyśleć o tym nawet 4-6 tygodni wcześniej.
Sesje ciążową i noworodkową warto umówić z 4-8 tygodniowym wyprzedzeniem.
Ogólnie rzecz ujmując - najwcześniej należy rezerwować sesje, gdy ważny jest dla Was konkretny termin jej wykonania (ciąża, narodziny dziecka, roczek, krótko kwitnące kwiaty).
Na inne sesje z powodzeniem możemy umówić się nawet z 1-2 tygodniowym wyprzedzeniem ;)

Zastanówcie się co lubicie i gdzie będziecie się czuli swobodnie.
Chętnie pojadę z Wami w miejsce pierwszej randki czy rodzinnych spacerów.
Jeśli nie macie pomysłu gdzie wykonać sesję, to poszukamy go wspólnie.
Łąka? Las? Jezioro? Park? Kwitnący sad?
Zawsze mam w głowie kilka sprawdzonych plenerów.

Zrobimy magię bez słońca ;)
Na pogodę niestety nie mamy wpływu, więc nie warto się nią zamartwiać na zapas. Nie zawsze, zwłaszcza umawiając się na sesję z dużym wyprzedzeniem, udaje się trafić w słoneczny dzień. To się po prostu zdarza. Pamiętajcie, że brak słońca nie oznacza, że sesja z automatu będzie nieudana. Najważniejsze jest Wasze nastawienie i dobry humor. Pochmurny dzień to bardziej rozproszone i przyjemnie miękki światło, które też bardzo fajnie wygląda na zdjęciach.
O ile brak słońca nie jest przeciwwskazaniem do wykonania sesji, to deszcz już tak.
W takiej sytuacji przesuwamy sesję i umawiamy się na inny najbliższy dogodny
dla nas termin.